Częstochowianie chcą decydować w sprawie dworca

Draństwo, głupota, marnotrawstwo – to słowa, które padały pod adresem decydujących o wyburzeniu częstochowskiego, prawie 30-letniego dworca. Wiec w obronie budynku odbył się w minioną sobotę 17 maja w południe na pl. Rady Europy i zgromadził osoby, którym nie jest obojętny los budynku.

Wydarzenie firmowały Grupa Elanex i Towarzystwo Przyjaciół Częstochowy.  Sytuację przybliżał Włodzimierz Gidziela z Komitetu Częstochowian „Nasz Dworzec. Wspólna sprawa”. Zwracał uwagę, że stan dworca jest spowodowany złym zarządzaniem, brakiem dbałości o jego wygląd. Padały propozycje, by budynek zamienić w miejsce działań kulturalnych. Arguentowano, że dworzec jest interesującym przykładem architektury, wartym zachowania.

Na to, że kwestia dworca jest szerszą sprawą, zwracał uwagę Jarosław Kapsa. Mówił o wydawaniu lekką ręką publicznych pieniędzy i o odbieraniu Częstochowie samorządności.

Częstochowianie pamiętają, jak wielki problem powstał po zburzeniu zabytkowego dworca z czasów Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, że przez niemal dwie dekady zastępowały go tymczasowe baraki. 

Dziś, w czwartek 22 maja zostanie nadana w TV Katowice o godz. 16.45 audycja na żywo poświęcona sprawie częstochowskiego dworca.

Fot. Patryk Cichoń