Z ostatniej chwili

Fotografie Mikołaja Sowińskiego

2025-02-10 12:01:13 informacje
img

Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie (ul. Ogińskiego 13a) zaprasza na wernisaż wystawy fotografii Mikołaja Sowińskiego „Boski świat w poszukiwaniu piękna i dobra”. Prezentacja odbędzie się w piatek 14 lutego o godz. 18.00. Wernisaż uświetni występ Sonji Siemianowicz.

Ekspozycja prac potrwa do 28 lutego. Wstęp wolny.

- Fotografia w moim rodzinnym domu była zawsze, odkąd pamiętam. Pierwszy aparat dostałem od ojca na urodziny – był to cyfrowy Canon, który zużywał bardzo dużo energii. Akumulatory, które w innych aparatach starczały na wykonanie tysiąca zdjęć, tutaj wystarczały zaledwie na dwieście. Następne aparaty były już lepsze – wyznaje autor. - Pierwszą moją podróżą, podczas której zdobywałem doświadczenie jako fotograf, był plener w Turcji w 2011 r. Organizatorem tego wyjazdu był Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie, a mentorem i fotograficznym przewodnikiem Sławomir Jodłowski, który potrafił nas zaciekawić swoją pasją. Dziś moją fotograficzną opowieść o kolorach, kształtach, „smakach i zapachach” prowadzę przez Tajlandię, Chile, Peru, Boliwię i USA. Trzymając aparat w ręku, należy połączyć artystyczną wartość z oddaniem ducha danego miejsca. Zadaniem fotografa jest wywołanie określonej reakcji u widza, ponieważ stanowi ona swoisty przekaz, w którym niejako automatycznie narzucamy swój sposób postrzegania świata. Można podążać wówczas różnymi ścieżkami – albo wzbudzić kontrowersje albo zaspokoić gusty widza.

Mój debiut traktuję jako zaproszenie do dialogu z chwilą, która kiedyś była, a teraz została zapisana na papierze – dodaje autor. - Każda z fotografii pozwoliła uchwycić ulotny moment i opowiada unikalną historię. Są to nie tylko obrazy, ale także emocje, które odbijają się w linii horyzontu, na twarzy człowieka czy w odbiciu mokrej powierzchni. Fotografując, staram się uchwycić zarówno to co widoczne, jak i to co ukryte – niuanse, które nie zawsze są od razu dostrzegalne, a jednak obecne. Podróżując i fotografując, staram się pamiętać, żeby poszukiwać piękna i dobra. Wystawą nieoficjalnie dołączam do lekarzy, których pasją jest fotografia.

Page generated in 0.0192 seconds.