Kolejne spotkanie z cyklu „Nieśmiertelni” będzie poświęcone Robertowi Johnsonowi. Odbędzie się w Klubie Muzycznym Stacherczak (al. Kościuszki 1) w środę 4 września, początek o godz. 20.30. Prowadzenie – Jan Chojnacki.
Bilety: 70 zł.
Robert Johnson – to nazwisko nie wszystkim i nie od razu wydaje się znajome. Ale narracja prowadzącego kolejne spotkanie z cyklu NIEŚMIERTELNI Jana Chojnackiego – dziennikarza muzycznego, który o bluesie wie wszystko – satysfakcjonująco przybliży sylwetkę artysty.
Robert Johnson to jeden z pierwszych członków „klubu 27”, tj. grupy utalentowanych artystów-muzyków, którzy odeszli, nie przekroczywszy tej magicznej granicy wieku. Żył krótko, acz intensywnie, zmarł 86 lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach. Niewiele rzeczy miało dla niego znaczenie, poza muzyką. Legenda głosi, że pewnej nocy, gdzieś na rozstaju dróg, w zamian za talent zaprzedał swoją duszę diabłu. Pilnie strzegł swej techniki gry, a jego twórczość wywarła wpływ na rozwój dwudziestowiecznej amerykańskiej muzyki popularnej. Echa jego stylu znaleźć można w twórczości Erica Claptona, Boba Dylana czy Jimiego Hendrixa.
Muzyczną stronę spotkania wypełni koncert dwóch znakomitych, współpracujących ze sobą artystów. W repertuarze Roberta Johnsona usłyszymy Biga Gilsona – pochodzącego z Brazylii gitarzystę, wokalistę, kompozytora, wirtuoza swojego instrumentu oraz Łukasza Gorczycę – muzyka, kompozytora, basistę, aranżera, współtwórcę, z Jackiem Moore’em, zespołu A.M.G.