Z ostatniej chwili

Przed sąd za magazynowanie w Częstochowie niebezpiecznych odpadów

2021-03-16 23:17:20 informacje
img

Za porzucenie w Częstochowie setek ton niebezpiecznych odpadów trafią przed tutejszy sąd Marek M. i Dariusz H. - dwaj członkowie grupy przestępczej, oskarżeni przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach.
Jak wspomina się w akcie oskarżenia, w styczniu 2018 r. grupa, prowadząc działalność gospodarczą, wyszukiwała miejsca składowania odpadów. Wynająwszy halę magazynową przy ul. Filomatów, do maja 2018 r. przywieziono do niej  niebezpieczne substancje w ilości nie mniejszej niż 2.400.000 dm sześc., tj. 932.000 kg (ponad 900 ton) cieczy oraz ciał stałych niewiadomego pochodzenia. 
Straż Pożarna, inspektorzy ochrony środowiska i biegli są zdania, że powstałe w ten sposób składowisko stanowi zagrożenie dla życia wielu osób i mienia w znacznych rozmiarach, gdyż znajduje się na terenie zabudowy miejskiej, zamieszkałym, w pobliżu węzła kolejowego i wiaduktu, który łączy dwie części miasta. Nie do końca zidentyfikowano też, co zostało na nim zeskładowane w beczkach i pojemnikach typu mauzer.
Za wynajmowane pomieszczenia grupa nie płaciła czynszu, a odpady składowała wbrew przepisom. Podobną działalność prowadziła też w innych częściach kraju.
Za przywódcę grupy porzucającej odpady prokuratura uważa Jacka Bałatę, poszukiwanego obecnie listem gończym. członek gangu Bałaty Marek M., obecnie współoskarżony, od kwietnia 2019 r. przebywa w areszcie. 
Utylizacja odpadów z ul. Filomatów będzie kosztowna; jak się przypuszcza, może pochłonąć  nawet 10-20 mln zł. 

Page generated in 0.0179 seconds.