Dwa dni z kulturalną eFKĄ

Trzeci raz na ul. Mielczarskiego gości eFKA - Festiwal Kultury Alternatywnej, święto twórców i odbiorców kultury, największe wydarzenie kulturalne wakacyjnej Częstochowy. 

I wiadomo, że będzie i po raz czwarty, i piąty.  – Wolno przygotowujemy się do tego, co będzie w przyszłym roku – zapowiedział Paweł Bilski, pomysłodawca i główny animator  przedsięwzięcia, prezes firmującej  wydarzenie Fundacji Oczami Brata na konferencji prasowej poświęconej tegorocznej edycji festiwalu. Wspomniał też początki i ideę. –  Zrobiliśmy to, by ożywić tę tkankę miasta, w 2021 roku. Chcieliśmy organizować festiwal na przekór stereotypom, na ulicy nazywanej „ulicą cudów”, a dziś strefą kultury alternatywnej. 

Rok temu hasłem przewodnim sierpniowego festiwalu były „Relacje”, w tym roku jest to „Społeczność”. Bo festiwal je przecież buduje – między różnymi ludźmi, o rozmaitych wrażliwościach, kondycji, zdrowiu, wieku, twórcami i odbiorcami, mieszkańcami dzielnicy i innych dzielnic miasta.

Właściwie można powiedzieć, że festiwal już trwa od pewnego czasu. Ta jego może najmniej widoczna część – warsztatowa, na którą zaproszeni zostali słynni dyrektorzy teatrów (zapowiedziano, że to Robert Talarczyk, Adam Orzechowski i Michał Kotański), by przeprowadzić warsztaty dla aktorów. Wszystkie miejsca na nie zarezerwowano w ciągu 2 godzin.

Inna postać, której warsztaty są jedynym w swoim rodzaju przeżyciem, to Wojciech Tremiszewski z kabaretu Limo, także aktor i reżyser. Jego ubiegłoroczne zajęcia zaowocowały powstaniem grupy improwizacyjnej The Konrads Impro, od kilku miesięcy bawiącej częstochowian, tworzonej przez aktorów.  – Improwizacja rozwija umiejętności ruchowe, wyobraźnię, ale i pozwala mi pokazać szaloną stronę mojej natury – mówi Agnieszka Łopacka, aktorka znana ze sceny Teatru im. A. Mickiewicza, działająca także w grupie. – Impro to burza mózgu, ale trzeba pozwolić, by te wszystkie styki samodzielnie hulały w naszej głowie.

Warsztaty Wojchecha Tremiszewskiego mają dostarczyć nowych twarzy, narybku do grupy The Konrads Impro. Zobaczmy ten zespół koniecznie (okazja nadarzy się dziś o 21.00), dajmy im trudne zadania (bo zabawa na tym właśnie polega), na które czekają, a może... po namyśle spróbujmy do nich dołączyć. 

– Wszystkim, którzy się wahają, czy im wypada, mówię: „Tak, wypada”, dodaje młodzieńczej energii – przekonuje Agnieszka Łopacka.

Dwa festiwalowe dni poprowadzi Krzysztof Berendt, aktor Teatru Miejskiego w Gdyni. Opiekuje się publicznością, ale i artystami. Ciepło, serdecznie, z żywym zaciekawieniem. – To nieprawdopodobne, fantastyczne spotkanie. Przyjeżdżam i czuję tę energię, tu nie ma chwili wytchnienia. Lecz plusem jest, że jestem tu od 10.00 do 24.00 i mam poczucie, że nic mnie nie ominie. 

Pierwszy dzień festiwalu już o 15.00 rozpoczną warsztaty bębniarskie na pl. Biegańskiego. A o 16.00 Parada Festiwalowa przejdzie z placu na ul. Mielczarskiego, gdzie będzie można wziąć udział w koncertach, akcjach plastycznych spektaklach… Plan wydarzeń – na plakatach. 

Wspomnijmy, że piątek zakończy o 22.00 alternatywne karaoke „Śpiewać każdy może” w Klubokawiarni Alternatywa 21 o 22.00.

Szczegółowy program dwóch festiwalowych dni – pod linkiem: https://www.facebook.com/photo/?fbid=10223883761671465&set=a.1561059355931