Największą zmianą jest to, że w tym sezonie przesiadamy się na rowery IV generacji. Ich wypożyczaniem zajmuje się wyłoniona w przetargu firma Nextbike - informuje Biuro Prasowe Urzędu Miasta.
Jednośladów jest 240, z czego 140 to całkowicie nowe rowery, a 100 zmodernizowano i dzięki wyposażeniu w nadajniki GPS przerobiono na nowszą generację.
Dotąd w systemie były rowery III generacji, których funkcjonalność była ściśle związana z 26 stacjami dokującymi. Nowa generacja pozwala na większą swobodę. Rowery można teraz wypożyczyć i oddać poza stacją dokującą. To wiąże się z dodatkową opłatą 10 zł. Jeśli jednak wypożyczymy rower spoza stacji i odstawimy go na miejsce, wówczas otrzymamy 5 zł w formie bonusu.
- To ciekawa funkcjonalność systemu, dlatego mam nadzieję, że przypadnie do gustu użytkownikom. Liczę, że nowości startującego właśnie Częstochowskiego Roweru Miejskiego sprawią, że chętniej skorzystamy z tej ekologicznej formy transportu - mówił 2 kwietnia podczas otwarcia nowego sezonu prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.
- W tym roku liczymy, że wzrośnie liczba wypożyczeń i wrócimy do magicznych stu tysięcy rocznie - komentował Łukasz Kot, naczelnik Centrum Usług komunalnych.
- Statystyki potwierdzają, że użytkowników w Częstochowie systematycznie przybywa. Od strony technicznej zmiana wygląda tak, że na tylnym kole pojawiła się elektroniczna blokada, dzięki której zwiększymy bezpieczeństwo i skuteczność działania systemu. Teraz nie wstawia się roweru w słupek, co kończyło wypożyczenie, ale należy zamknąć blokadę z tyłu. Słupki stacji służą jedynie stabilizacji roweru - opowiadał Jakub Giza z Nextbike.
Będzie krótszy czas darmowej jazdy. Bez opłat można będzie korzystać z roweru przez 20 minut, a nie pół godziny - jak to było wcześniej. Cennik wygląda tak, że jazda od 21. do 60. minuty to zaledwie 3 zł, od 61. do 2 godzin 7 zł, od 2 do 3 godzin 10 zł i wreszcie 4. lub każda kolejna godzina - 14 zł.
Fot. Biuro Prasowe Urzędu Miasta